Nowe forum - www.arienlorien.yoyo.pl

Matuzalem

Piękny wieczór, który pamiętał jako najwcześniejsze wspomnienie swojego życia, zachwycał blaskiem księżyca. Pełnia. Jednak nawet spacer nie potrafił zetrzeć łez z oka. Za to ciemność doskonale je przysłaniała.
Szelest gdzieś z boku zakłócił lament. Nie uśmiechała się mu bójka na koniec tak fatalnego dnia. Zwłaszcza przegrana.
Czarnowłosa kobieta szepnęła tylko krótkie:"Witaj, nieznajomy"...
Zbliżenie. Zapach płatków róży. Ciemność.
Konwulsje. Ból rozszarpujący ciało. Z wnętrza. To serce chce wyjść na zewnątrz.
"Zabijcie mnie...". Nawet to przyniosłoby ulgę.

Długie szkolenia, podczas których inni ginęli.
Jakoś przetrwał. Strach przed śmiercią parł do przodu. Słyszał jęki tych, których parzyły za karę słońca. Już nie chciał doznać tej ulgi. Zaczął się jej panicznie bać i zawsze będzie jej unikał.

Szkolenie zakończone. Oznajmiono mu gotowość do pracy nad powiększaniem klanu i rozkazano zacząć w Arienlorien.